Durmstrang School PL
Nick:Szakal
Imię:Alexander
Nazwisko:Pistoletov
Wiek Postaci:21
*Wiek realny:15
Samoocena RP: (Od 1 do 10.):8
Ile grasz na serwerach o tematyce Role Play?:Około 3 lata.
Posada o jaką się starasz: Nauczyciel Latania.
Krótka historia postaci:Alexander mieszkał razem z ojcem w Bułgarii, jego matka wyjechała do USA pracować na utrzymanie.Alex pamiętał tylko jak jego mama wysyłała mu packi, był bardzo smutny kiedy nie mógł z nią pogadać lub ją przytulić, z tego powodu dosyć często płakał.Mieszkał razem z ojcem w chatce odziedziczonej w spadku po babci z którą mieli dobre stosunki byli wtedy dobrą kochającą się rodziną aż kiedy zmarła,matka Alexandra wyjechała do stanów zarabiać a ojciec zajmował się synem,jego ojca zwód to elektryk a matka ambasador.Dosyć często Alexander jego ojciec i stary Jack chodzili na ryby a jesienią na grzyby,lubili przebywać w lesie, kochali ciszę i spokój a odgłosy zwierząt ich uspokajał.Pewnego dnia ojciec Alexandra musiał sprzedać dom i musieli się przeprowadzić do ciotki na jakiś czas, mieszkali tam jakieś 4 miesiące i się przeprowadzili do mieszkania w bolku,alex się cieszył z tego powodu bo nie musiał dzielić pokoju z jego śmierdzącym kuzynem.miesiąc 29 listopada z każdym dniem się coraz bardziej cieszył bo wiedział że na święta przyleci jego mama był tak uradowany że zapomniał o tych wszystkich złych dniach przebywających bez mamy.Ojciec z synem się cieszyli że przyjeżdża mama już mają otworzyć szampana tylko przerwał im to dziwny telefon, ojciec po krótkiej rozmowie podchodzi do syna cały zdenerwowany i w jego myśli chodziły te słowa ''Co ja mu teraz powiem?'' podszedł do Alexandra i złapał go za ramie i zaczyna mówić przerażonym głosem-''Mama nie przyjedzie'' Alexander wybuchł wciekły z płacem i pobiegł do pokoju.Po paru latach(11 lat) Dostał list od Dumbstrangu podczas jego urodzin w którym pisało że został przyjęty.Przez te wszystkie lata w Dumbstrangu pilnie się uczył, systematycznie chodził na lekcje a nawet został szukającym w drużynie qudditcha.Te lata w Dumbstrangu szybko minęły a zanim się obejrzał czuł się jakby był w pierwszej klasie cały czas powtarzając ''Wracam na stare śmieci'',wrócił do domu i następne co zrobił to przytulił ojca między czasie wzruszając się.Myślał że już nigdy nie będzie miał przygód magicznych a tu proszę niespodzianka został wybrany do drużyny qudditcha,po paru miesiącach został kapitanem ale dał sobie spokój z powodu tego iż jego ojciec poważnie zachorował,opiekował się ojcem parę lat ale w końcu zmarł.Mieszkał przez długi czas sam ale teraz próbuje zostać nauczycielem.
Dlaczego akurat Ty: (Krótkie uzasadnienie dlaczego jesteś dobrym kandydatem na wybraną posadę.) :Wiem dużo o lataniu,grałem na serwerze myhpspl i byłem na wszystkich lekcjach latania.Znam się na tym,potrafię nauczać i wiem tak to się robi.Ogarniam RP,posiadam sporą wiedzę na temat HP.
Doświadczenie w nauczaniu: (Gdzie uczyłeś, ile, z jakimi skutkami i efektami.) :Nigdzie ale szybko się uczę.
*Oczekiwania względem pracy: (Jak wyobrażacie sobie swoje nauczanie.):Przede wszystkich chcę czegoś nauczyć innych,chcę aby moja wiedza była rozpowszechniana wszędzie.Chciałbym jakoś pomóc,bym stosował lekcję teoretyczne i praktyczne,nie będę brał pod uwagę oceny wyższej bo kogoś lubię.
Kontakt:Podam tylko na PW!
Offline